.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)
Typ sprzętu: Inne
Producent: Enerr
Model: Red Arrow
(3.5/5 na podstawie 2 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: używany okazyjnie kupiłem
Ile zapłaciłeś/aś?: używany okazyjnie kupiłem
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: głównie dlatego że ... używany okazyjnie kupiłem
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: po zakupie z kablami z opini
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Marantz cd 67 mk2 ose , Creek 5350 . Avance Dana 670av , głoś. Albedo Monolith , ic. : Albedo Blue i Flat One , różne ( dobre ! ) kondycjonery i kable sieciowe
Przyznaję , " trochę " namieszałem w minusach , ale moje
" niepewności " musicie zweryfikować sami , natomiast opinia będzie krótka , bo i odsłuch był kilkugodzinny ( choć kobel miałem ze 3 tyg. ) - oczywiście w warunkach domowych i na swoim systemie .
Od gniazdka w ścianie szedł StandArt Moc 2 do
" bajkowego " konda AudioLot ; od konda do CD szedł Helion SC2000 , a do Creeka 5350 szedł Vincent na przemian z RedArrow .
Robiłem też inne kombinacje : RedArrow do wzmaka , Vincent do CD i teoretycznie najoptymalniejsze zestawienie , czyli RedArrow do CD , a Vincent do wzmaka .
Vincent-wzmak , RedArrow-CD ( dotychczas do CD był " na stałe " Helion ): dźwięk okazał się minimalnie bardziej uporządkowany , zdyscyplinowany , czystszy i wyraźistszy - różnica wysoce nieadekwatna w stosunku do cen obu kabli ; myślałem też wtedy że Mój ( dwubolcowy ) CD jest małowrażliwy na sieciówki , dopóki ostatnio nie
podpiąłem - w sumie bardzo taniego - Neela N7E , który okazał się do CD świetny ( nie tylko w swojej cenie , jak myślę ) i DUŻO lepszy od Heliona i RedArrowa .
RedArrow-wzmak , Vincent-CD : Dźwięk odebrałem jako ciut , ale jednak słabszy , niż kiedy miałem - dotychczas " na stałe " - wpiętego Vincenta do wzmaka i Heliona do CD ;
odniosłem wrażenia dość znacznego ograniczenia wybrzmień , zmniejszenia " powietrza " i - w każdym aspekcie - swobody dźwięku ( to chyba skutek zbyt małego przekroju żył Reda ) .
Taka była moja krótka przygoda z Red Arrowem .
Podsumowując : w stosunku do Vincenta dźwięk był twardszy ( oraz mniej naturalny i neutralny ) , mniej swobodny i
" wybrzmieniowy " , choć bardziej zdyscyplinowany i chyba ciut czystszy - co jednak nawet w CD średnio się sprawdziło .
Zalecam przed zakupem Reda zapewnić sobie możliwość jego zwrotu - po odsłuchu .
Ze względu na krótkość i co za tym idzie pobieżność testu opinię moją dobrze jest odebrać z pewną dozą sceptyzmu , a " gwiazdki " już całkowicie umownie .
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Salon audio-video
Ile zapłaciłeś/aś?: Cena katalogowa (1000 zł) z małym upustem.
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Usłyszałem o firmie, przetestowałem na włsnym sprzęcie i nie było odwrotu.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: NEEL N14E Gold, NEEL N7E Gold, NBS Omega Junior, Nordost Shiva, Shunyata Venom, Audionova Nuclearus.
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Obecnie CD NAD S500, wzmacniacz NAD S300, listwa Enerr Power Station (wcześniej kondycjoner NEEL N5 2300K mk II, JMLab Focal Electra 926, Audioquest Bedrock, Audioquest Panther XLR, platforma Troks, Enerr Blue Energy (wzmacniacz) i Enerr Deep Black (CD).
Pisałem już o modelach Blue Energy i Deep Black, które zakupiłem wcześniej. Red Arrow został zakupiony do zasilania kondycjonera (a teraz listwy zasilającej Enerr Power Station). Wcześniej jednak został sprawdzony w 2 systemach, moim i kolegi, zarówno do połączenia między ścianą i urządzeniem zasilającym jak i od listwy (kondycjonera) do CD, przedwzmacniacza i wzmacniacza. W każdej konfiguracji wnosił podobne, dobroczynne dla dźwięku efekty.
Przede wszystkim ogólna czystość i "analogowość" dźwięku oraz wyrównanie w poszczególnych zakresach. Nie odczuwa się przesunięcia w górne czy dolne rejestry, co niestety zdarza się dość często. Bas jest głęboki, ale jednocześnie świetnie kontrolowany na pewno nie pogrubiony, średnica żywa, barwna z oddechem, soprany bardzo szczegółowe i dźwięczne. Całość nie jest nadmiernie energetyczna, czuć spokój i kulturę w dźwięku. Świetna jest separacja poszczególnych dźwięków, przestrzeń i głębia. Co ciekawe zamieniając tańszy przewód łączący kondycjoner ze ścianą, na Red Arrow natychmiast słychać większą czystość i bogatszą fakturę dźwięku. Po raz kolejny przekonałem się, że jakość połączenia między listwą czy kondycjonerem, a ścianą ma bardzo duże znaczenie (mimo, iż sami producenci często bagatelizują tę sprawę).
Przewody Enerr były porównywane z NEEL N14E Gold, NBS Omega Junior, Nordost Shiva, Shunyata Venom. Począwszy od Red Arrow w górę oferty firmy, moim zdaniem Enerr znacznie przewyższa w/w kable. Jest to może dziwne, bo firma ma niewielki staż na rynku, ale efekty działania tych sieciówek mówią same za siebie. Wymieniłem więc 2 NEEL-e i NBS na Enerry i nie żałuję, chociaż tamte kable też wyróżniają się w swojej klasie na tle innych, podobnych.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.